sobota, 31 sierpnia 2013

Rozdział V: Pocałunek.

~Oczami Harry'ego~
Byłem z Zayn'em, Louis'em i Liam'em oraz ich dziewczynami w sklepie.
Po chwili w sklepie skapnąłem się, że brak z nami Niall'a i Henzai. Przestraszyłem się, że może między nimi coś zajść. Wyszedłem przed sklep i przez chwile obserwowałem ich. Wyglądali naprawdę jak zakochani. Pomyślałem sobie, że może lepiej byłoby jakbym się zgodził na ich związek. Przecież to widać, że są zakochani!
No okej, najpierw dowiem się, czy takie coś ma miejsce- myślałem.
Udałem się w ich stronę, Niall to zauważył, po czym Henzai.
Henzai: Harry, hej..
Niall: No cześć..
Harry: Wyglądacie na zakochanych!
Niall: Serio? To znacz wcale nie.
Henzai tylko spuściła głowę, ona tak często robiła. Nikomu nie chce powiedzieć dlaczego.
Harry: Niall, mogę Cię na słowo?
Niall poszedł za mną, postanowiłem mu powiedzieć prawdę.
Harry: Muszę Ci coś powiedzieć.
Niall: Hmmm?
Harry: Podoba Mi się Henzai, ale chcę abyś to Ty z nią chodził..
Niall: Przestań stary, Ona na Ciebie zasługuje!
Harry: Niall, nie, ja z Nią nie chcę być, Ty i Ona, Niall, stary, proszę.
Niall: Harry..
Harry: Sama mi mówiła, że podobasz Jej się, chcę Jej szczęścia, rozumiesz?
Musiałem skłamać, lecz naprawdę chcę aby Henzai była szczęśliwa, to mój cel.
Harry: Teraz wróć i pocałuj ją.
Niall: Nie.
Harry: Nie chcesz Jej szczęścia?
Niall: Ale najpierw ją poznam.
Tylko pokazałem "sztuczny uśmiech", ponieważ tak naprawdę, to chciałbym być na jego miejscu, móc ją całować. Uśmiecham się gdy tylko przypomnę sobie nasz pocałunek, tamtej nocy, w tamtym parku..
Niall: Na pewno chcesz tego Harry?
Harry: Tak, idź stary, działaj!
Niall odszedł a ja postanowiłem iść do reszty.
~Oczami Nialla~
Podszedłem do Henzai, chwyciłem ją za ręce. Powiedziałem jej jak bardzo mi się podoba.
Niall: Podobasz mi się, czy zgodzisz się być moją dziewczyną?
Henzai: Ale Harry.. to twój przyjaciel.
Niall: Ale on się zgodził..
Henzai: Sama nie wiem..
Spojrzałem na Nią, widziałem w jej oczach szczęście.
Henzai: Proszę pocałuj mnie.
Powiedziała do mnie szepcąc do mnie. Uczyniłem to.
Wtedy widziałem Hazzę, widziałem Jego oko, miało łze, ponownie zamknąłem oko, po czym otwarłem je. Moje sumienie, moje deja vu.
Po spektaklu każdy wrócił do domu.
~Oczami Henzai~
Gdy Harry poszedł porozmawiać z blondynem ja zrozumiałam.
Harry tak naprawdę kocha mnie, a ja Jego, może powinnam dać mu szansę.
Tak postanowiłam..
Po długim rozmyślaniu wrócił Niall, ale bez Styles'a.
Niall podszedł i patrzał na mnie oczami, niebieskimi jak najpiękniejszy wodospad..
Spytał mnie czy nie chciałam bym być jego dziewczyną.
Co? Byłam szczęśliwa, ponieważ byłam w Nim totalnie zakochana, ale miałam dać mu szansę. Teraz dowiedziałam się, że mam najgorszą sytuację, czyli..
-----
Przepraszam, że znowu taki krótki, ale koleżanka dzwoni :D
Nadal pisać co ma być w nextcie <3
Aha, chcę zrobić konkurs z nagrodami, co wy na to?
Kto weźmie udział?





2 komentarze: